Aptekarskie słoiczki w formie dekoracji trzymają się mocno :)
Zdecydowanie najbardziej z całej kolekcji spodobały mi się lampy :D Niekoniecznie dlatego, że są białe (choć to też ich plus), ale dodatkowo mają ładne, wcale nie kiczowate złote elementy i dekoracyjne kable. Są proste i dość surowe, ale jednocześnie świetnie pasują do rustykalnej stylistyki w nowoczesnym wydaniu.
Tkaniny:
Świetna tkanina na poduszki (ta powyżej :))
Pościel i narzuty na łóżko:
Inga Leo podczas procesu projektowania tkanin malowała wzory w technice akwareli, a dopiero później zostały one przeniesione do komputerowych projektów. Dzięki temu tkaniny sprawiają wrażenie malowanych ręcznie :)
Dodatki:
Koc i lampion chętnie bym przygarnęła - idealne na zbliżającą się zimę :)
Wszystkie zdjęcia ze strony IKEA. Więcej o kolekcji możecie poczytać w magazynie IKEA live family.
I jak Wam się podoba ta kolekcja? Skusicie się na coś? :)
Te aptekarskie stoliczki bardzo mi się podobają a już najbardziej w odcieniach ciemnej szarości. Fajna jest ta kolekcja Ikei
OdpowiedzUsuńSama bym się zawinęła w taki kocyk ;)
OdpowiedzUsuńLampy są świetne! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńStaram sie juz omija IKEA szerokim lukiem... kurcze, ze tez cos jakis czas znajdzie sie cos co przyciaga oko. Lampy boskie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne lampy :)
OdpowiedzUsuńInteresująca kolekcja, prezentuje się wręcz industrialnie. Jestem pewna, że idealnie pasowałaby również do stylu art deco.
OdpowiedzUsuńszarości, brązy, granaty!!! uwielbiam!! salon mam szaro rudy- dla niektórych popiel to smutek.. pozdrawiam. Swietny blog!! http://colonialharbour.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńLampka jest the best!
OdpowiedzUsuń