Po raz kolejny przyglądałam się sofie Kivik, która jest jednym z moich mieszkaniowych must-haves i muszę przyznać, że kiedy ostatnio na niej siedziałam wydawała mi się bardziej miękka... Nie wiem, co się zmieniło, ale będę musiała się temu jeszcze przyjrzeć - przecież niedawno zachwalałam ją jako super wygodną i miękką.
To białe dziwne coś na stole to młynek do pieprzu :D
Jedna z kilku nowych sof. Może nie wygląda, ale jest naprawdę wygodna :)
Natomiast ta sofa jest twarda i niezbyt wygodna do siedzenia. I też jest nowością.
Podoba mi się to zestawienie kolorów: biel+ delikatny turkus + czerń :)
Kolekcja StockholmBardzo oryginalne i ciekawe są te welurowe obicia. Wszystkie przedmioty z tej kolekcji rzeczywiście wyglądają na porządnie wykonane, z dbałością o każdy szczegół.
Podobają mi się te czarne stojące lampki - idealne do czytana! Dywan ma świetny wzór :)
Jak myślicie - taka lampa będzie lepiej wyglądać w sypialni, czy w salonie?
Fajne kolory nowej serii Isala.
Jeden z takich regałów widziałabym w naszym mieszkaniu.
W tej aranżacji spodobały mi się otwarte półki na ścianie przy wyspie kuchennej - dobrze mieć drobiazgi pod ręką. Choć pewnie 2 szafki zamiast 4 by wystarczyły ;)
Białe fronty + blat z litego drewna = lubię to!
Czy ta szachownica na podłodze nie jest urocza? :)
Mój ulubiony kran - jest piękny, ale zdecydujemy się prawdopodobnie na wersję chromowaną.
Świetne rozwiązanie - półwysep kuchenny zbudowany tak, że od strony stołu mamy kredens z witrynek (które są śliczne swoją drogą!).
Dalszy ciąg kuchni z oryginalnym półwyspem. Ma coś w sobie :)
Podobają mi się same szuflady na dole - chyba są bardziej wygodne niż zwykłe szafki.
Jeśli chcecie w niedługim czasie kupić kuchnię w IKEA, zastanówcie się, bo szwedzka IKEA wprowadziła nową serię szafek - Metod, które będą dostępne zamiast Faktum. Być może niedługo będą dostępne również w Polsce. Możecie obejrzeć sobie nową serię tu.
Ta toaletka jest świetna :) i ma bardzo pojemną szufladę - akurat na kolorowe kosmetyki.
Nadal nie byłam nigdy w IKei. Żałuję, ale może na jesień nadrobię :)
OdpowiedzUsuńDzięki za garść zdjęć z tego miejsca ;)
Moc pozdrowień!